Łazienkowe dziwactwa
Ostatnio niewiele się dzieje. Większość czasu spędzamy w domu próbując się podleczyć (oboje jesteśmy przeziębieni). Nawet zakupy zrobiliśmy przez internet w Tesco i wszystko nam przywieźli, wnieśli do pokoju itp.. Jednym słowem – zaszyliśmy się w domu.
A skoro przy mieszkaniu jesteśmy, już dawno chciałam napisać o dziwacznych brytyjskich łazienkach. Nie potrafię zrozumieć dlaczego umywalki mają tu dwa krany (jeden z ciepłą, drugi z zimną wodą). Nadal nie rozgryzłam jak to ma działać.
Z innych ciekawostek – spłuczki wyglądają tu jak klamki, a uruchomienie prysznica polega na pociągnięciu sznureczka, który zwisa z sufitu gdzieś na środku łazienki… chyba jestem nieco ograniczona, ale te rozwiązania wydają mi się trochę dziwne.
~Ola
Z pewnością jest to sprawka lobby firm produkujących baterie umywalkowe ;p dzięki takiemu rozwiązaniu sprzedaż jest dwukrotnie wyższa :P
A tymczasem odpoczywajcie :)
No tak, i wszystko jasne! A ten sznurek do prysznica zapewne po to, że trzeba go często wymieniać bo ciągle się urywa… :P
To ma działać tak: zatykasz umywalkę zatyczką (na łańcuszku), napełniasz wodą w żądanej temperaturze, myjesz ręce, wyciągasz za łańcuszek zatyczkę.
Warto zauważyć, że to jest ewolucyjne rozwinięcie umywalek z czasów przed wodociągami. A swoją drogą to jakbyście się wybierali do USA to wcześniej wypytajcie znajomych, tam to dopiero są dziwy np. w toalecie.